Stężycę – blisko dwutysięczną wieś położoną na zachodnim skraju województwa lubelskiego – od słonecznych (przez kilka dni w roku) plaż bałtyckich dzieli co najmniej pół tysiąca kilometrów i upojne godziny spędzone za kółkiem w niekończących się korkach. Najbliższe międzynarodowe lotnisko pod Lublinem (radomskiego komunikacyjnego niewypału nawet nie biorę pod uwagę) – brama do zagranicznych wczasów all-inclusive – położone jest zaś nieco poniżej stu kilometrów od Stężycy. W odpowiedzi na te dystanse, lokalny smak odpoczynku na wyciągnięcie ręki serwuje inicjatywa prężnie działającego już od ponad czterech dekad Towarzystwa Przyjaciół Stężycy.
Stężyckie przedsięwzięcie pod zgrabnym kryptonimem Wyspa Wisła kryje zagospodarowanie wiślanego starorzecza na potrzeby turystyki miejscowej, a nawet zamiejscowej. Na liście sukcesów tej – jak donosi strona internetowa projektu – największej inwestycji społecznej realizowanej przez organizację pożytku publicznego w Polsce – znalazło się szeroko pojęte zmonetyzowanie założeń plażowych oraz wybudowanie centrum restauracyjnego, na którego tyłach – zamiast zapuszczonego magazynu znajduje się amfiteatr goszczący wydarzenia artystyczne. Nie zawsze jednak – jak to ma miejsce w przypadku Wyspa Wisła Rap Festival – chętni są w stanie pomieścić się na skromnej widowni. Wówczas impreza wychodzi w plener – na powszechnie tu dostępne tereny trawiaste.
Półkilometrowa plaża, ścieżki piesze i rowerowe, widokowy kopczyk spacerowy, lodowo-gofrowy przyplażowy raj dla podniebienia, wypożyczalnia gokartów terroryzujących jednostki nieukołowione aż wreszcie zjeżdżalnia Anaconda groźna wprawdzie tylko z nazwy, lecz z pewnością dostarczająca dość dziecięcej radości, aby zadowolić młodocianych choć na kilka minut. Choć nie sposób ukryć, że tutejsza seria atrakcji nakierowana jest przede wszystkim, na tych, których PESEL nie wskazuje jeszcze na etap „dzieścia”, „dzieści” lub „dziesiąt”, także egzemplarze pamiętające jeszcze minione tysiąclecie powinny tu znaleźć coś dla siebie.
Wyspa Wisła – za i przeciw
Czyż stężycka litania do wypoczynku nie jest idealnym pomysłem na ciepłe letnie dni zarówno dla wyposażonych w potomstwo okolicznych mieszkańców, jak i dla przejeżdżających drogą wojewódzką 801 – w charakterze wyjątkowo atrakcyjnego pit stopu? Naszym zdaniem – jak najbardziej. Warto jednak mieć na względzie, że tutejsza infrastruktura wypoczynkowa, a w szczególności przepustowość restauracyjnej kuchni, w słoneczne weekendowe popołudnia poddawana jest zabójczym próbom wytrzymałościowym.
[Google_Maps_WD id=18 map=18]
Źródła:
- Frąckiewicz J., Historia TPS, http://stezyca.pl/historia-tps/0,-4w,1/1/
- Frąckiewicz J., Historia TPS, http://stezyca.pl/historia-tps/0,-4w,1/2/
- http://gmina-stezyca.pl/gmina/polozenie.html
- http://polskawliczbach.pl/wies_Stezyca_lubelskie
- http://stezyca.pl/pl/odkryj-stezyce/starorzecze-wisly/starorzecze-wisly/0,-2z,1,23
- http://stezyca.pl/pl/o-tps/inicjatywy/starorzecze/starorzecze/0,-3m,1,51
- http://wyspawisla.pl/
- http://wyspawisla.pl/o-nas/
- http://wyspawisla.pl/rapfestival/